Pierwszego dnia wyruszyliśmy z samego rana z Andrychowa, gdzie dojechaliśmy nocą autokarem. Następnie, zielonym szlakiem, doszliśmy, przechodząc przez Schronisko PTTK Leskowiec, do naszego celu czyli Studenckiej Chatki pod Potójną. Chatka klimatyczna, zasięgu brak, ognisko jest, śpiewy i kiełbaski też, więc wieczór jak na SKG przystało.
Drugi dzień schodziliśmy czerwonym szlakiem z Potrójnej przez Żar (761 m n.p.m.), na którym zrobiliśmy sobie przyjemny postój a raczej leżakowanie z widokiem na słynną elektrownię szczytowo-pompową Porąbka-Żar. Dodatkowo, w ramach rozgrzewki, Tomasz zaprezentował Kite-sufring na sucho - było widowiskowo. Zejście już było mniej widowiskowe, a bardziej mozolne ale doszliśmy do samego Jeziora Mędzyborskiego, przeszliśmy śluzę i doszliśmy, do autobusu, który zawiózł nas do Kęt, gdzie zjedliśmy zasłużony obiad w Karczmie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz