poniedziałek, 15 lutego 2010

Tu byliśmy




Przedwczoraj (13.02.2010) pożegnaliśmy Fuerteventure.
Od dziś planujemy kolejne podróże!

2 komentarze:

  1. No proszę, chwilę nie ma z wami kontaktu i już taki wyjazd :D, Super! Tylko pogratulować.
    Widze że jedliście sushi zazdroszcze :). Wyspy Kanaryjskie (a raczej jedną) też udało mi się odwiedzić wieele lat telu ("odwiedzić" jak najbardziej pasuje w porównaniu do waszych eskapady) Gran Canaria. Pozdrawiam serdecznie

    Karol J.

    OdpowiedzUsuń
  2. My również "byliśmy" na Gran Canari a nawet spaliśmy tam, niestety jedynie na lotnisku;) Nawet jeśli byśmy chcieli to byśmy nie wyszli bo z nieba lały się strugi deszczu ! Ach te Kanary...

    OdpowiedzUsuń