środa, 4 sierpnia 2010

Nyborg i Odense

Wczoraj było lekko dziś nie tylko długo ale pięknie mimo że góra-dół-góra. Ruszyliśmy tuż przed 8 więc już przed 13 mieliśmy 50km w nogach! Obiadek-ulubione pene na camping-gazie pod średniowiecznym zamku w Nyborgu. A po drodze piękne ścieżki tuż nad brzegiem a nawet zobaczyliśmy kamień czarownicy w Hesselager oraz most nad cieśniną Bełt! Następnie prosto do Odense miasta Ch. Andersena. Rekord pobity 104km. Pogoda wyśmienita choć aktualnie pada. Nocleg na campingu tuż pod miastem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz