czwartek, 19 czerwca 2014

Rumunia - Bukareszt 20-23.06

20-22.06
Będąc w Bukareszcie na pewno warto zobaczyć Parlament (dawny Pałac Czauczesku). Jest to drugi co do wielkości budynek publiczny na świecie po Pentagonie! Robi wrażenie nawet na tych, którzy widzieli wnętrza Pałacu Kultury. Po zwiedzeniu można się przejść się b-dul Uniri czyli tzw. rumuńskimi Champs-Élysées.

Oprócz dość oczywistego spaceru urokliwymi, chociaż trochę zaniedbanymi, uliczkami Starego miasta (Centrul Istoric) warto pójść kawałek dalej na północ do Parku Gradina Cismigiu. Bardzo przyjemne miejsce do odpoczynku, relaksu i oderwania się od wielkomiejskiego hałasu.





19.06.
Nasz nowy cel podróży to Rumunia. Z dalekiej Północy na Południe. Zostawiamy rowery, pakujemy plecaki i w góry. Plan jest następujący: 3 dni w Bukareszcie, 7 dni w Górach Fogaraskich i 7 dni wokół Braszowa i Delty Dunaju.

Pierwszy dzień zaowocował bardzo ciekawymi znajomościami. Już zapomnieliśmy trochę jak to jest mieszkać w hostelu. Poznaje się tak wielu ciekawych ludzi z różnych zakątków świata. Po pierwszym dniu już wiemy co słychać w Szwecji, Albanii, Azerbejdżanie czy USA.

Bukareszt na razie jaki nam się jako spore turystyczne miasto pełne kontrastów: piękna cerkiew, wielkie pałace, kluby nocne, kamienice i niestety dość zaniedbane fasady.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz